Bon Jovi nagranie z koncertu Video

NIE BYŁEŚ NA KONCERCIE ?

NIE OBEJRZAŁEŚ TRANSMISJI ?

POBIERZ I OBEJRZYJ NAGRANIE Z KONCERTU

Ponad 30 tys. widzów bawiło się świetnie na pierwszym w Polsce koncercie Bon Jovi. To frekwencyjny sukces, bo organizatorzy spodziewali się, że sprzedadzą ok. 25 tys. wejściówek. Bilety rozeszły się w 33 krajach, a ci, którzy byli w środę wieczorem w Gdańsku, na stadionie wybudowanym na Euro 2012, nie mogli żałować. Bon Jovi zaczął grać i śpiewać tuż po godz. 20, a po trzecim kawałku przywitał się z fanami: "Dobry wieczór Gdańsk! Dobrze jest tutaj być. To nasz pierwszy raz w Polsce i myślę, że zrobimy wielkie show". I zrobili. Publiczność, nie tylko ta blisko sceny, wstawała z miejsc, kiwała się w rytm muzyki, a przede wszystkim śpiewała razem z gwiazdą. "Publiczność jest w ekstazie, śpiewa cały tekst z pamięci. Aż bębenki pękają" - relacjonował nasz reporter tuż po tym, jak Bon Jovi zaśpiewał "It's My Life". Po blisko dwóch godzinach świetnego koncertu nie zabrakło oczywiście bisów, na które Bon Jovi wyszedł w podarowanej mu wcześniej koszulce reprezentacji Polski, z nr 1. Pod koniec koncertu mieliśmy też... oświadczyny. Chłopak miał kartkę z napisem po angielsku, że ma pierścionek w kieszeni. Poprosił Bon Joviego, żeby zapytał ze sceny dziewczynę w jego imieniu. Wszystkie kamery skierowały się na parę. Chłopak uklęknął, a Bon Jovi dalej śpiewał. Dziewczyna powiedziała: TAK! Na stadionie zawrzało... A Bon Jovi życzył parze szczęścia: "Congratulations, Good Luck!". Wspaniały koncert skończył się o godz. 22.35.

VIDEO Z KONCERTU BON JOVI

JAKOŚĆ HD

SERWER Z POBIERANIEM BEZ LIMITU PRĘDKOŚCI